30 grudnia 2022 r. Rada Ministrów wydała rozporządzenie, które zmniejsza atrakcyjność Polskiej Strefy Inwestycji. Kluczowa zmiana dotyczy momentu skorzystania ze zwolnienia podatkowego. Nowe przepisy pozwalają inwestującym w infrastrukturę skorzystać ze zwolnienia dopiero po zakończeniu inwestycji, co jest niewątpliwie niekorzystne dla inwestorów w PSI.
ZMIANY W PSI – co oznaczają w praktyce?
Dotychczasowe przepisy obowiązujące do końca 2022 r. umożliwiały rozpoczęcie korzystania ze zwolnienia podatkowego już po poniesieniu pierwszych kosztów i wpisaniu do ewidencji nowego środka trwałego, czy po zakończeniu modernizacji istniejącej maszyny.
Natomiast przedsiębiorcy, którzy uzyskają decyzję o wsparciu na podstawie nowych przepisów, będą musieli czekać na skorzystanie z przysługującego im zwolnienia w podatku dochodowym do momentu zakończenia całej inwestycji, co w praktyce oznacza odroczenie zwolnienia nawet o kilka lat.
Jak tłumaczy Ministerstwo Rozwoju i Technologii:
"Wprowadzona zmiana ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w której poniesienie kosztu kwalifikowanego, nawet gdy nie wygenerował on jeszcze przychodu, powoduje możliwość korzystania ze zwolnienia dochodów. Zmiana ta wyeliminuje sytuację, w której poniesienie kosztów budowy hali produkcyjnej (nawet gdy nie została w niej uruchomiona produkcja) umożliwia korzystanie ze zwolnienia dochodów niezwiązanych z nową inwestycją". Źródło: Business Insider
Zgodnie z aktualnym brzmieniem przepisów o PSI inwestor będzie musiał najpierw ponieść wydatki na inwestycję, zrealizować ją zgodnie z harmonogramem rzeczowo-finansowym i oddać do użytkowania, nim rozpocznie korzystanie ze zwolnienia podatkowego. W przypadku wieloletnich i kosztownych inwestycji przedsiębiorca będzie musiał posiadać odpowiedni kapitał, aby skutecznie zakończyć projekt.
Co zamiast PSI?
Zmiana w ustawie wprowadzona bez konsultacji z przedsiębiorcami i instytucjami zapoczątkowała serię artykułów i analiz biznesowych w otoczeniu inwestorów. W świetle aktualnych przepisów Polskiej Strefy Inwestycji nie sposób nie porównać tego mechanizmu do innych ulg podatkowych oraz dotacji.
Ulgi podatkowe, w szczególności ulga rozwojowa, pozwalają na wygenerowanie oszczędności z tytułu rozliczenia kosztów poniesionych na działania rozwojowe. Co najważniejsze – zaoszczędzone środki lub zwrot gotówkowy z nadpłaconego podatku można przeznaczyć na dowolny cel. Zatem ponosząc koszty na rozwój przedsiębiorstwa np. projektowanie produktów, optymalizacje procesów technologicznych i organizacyjnych oraz ulepszanie swojej oferty, możesz na bieżąco generować oszczędności i przeznaczać je na realizację inwestycji. Warto dodać, że od 2022 roku atrakcyjność ulgi rozwojowej wzrosła, dzięki zwiększeniu poziomu odliczenia kosztów wynagrodzeń personelu realizującego działania rozwojowe aż do 200 %!
Ponadto jeżeli planujesz automatyzację procesów produkcyjnych – możesz skorzystać z ulgi na robotyzację, pozwalającej na odliczenie 50 % kosztów amortyzacji robota i funkcjonalnie połączonych z nim maszyn aż do 2026 roku.
Potrzebujesz więcej środków? – odlicz od podatku koszty promocji swoich produktów. Poziom odliczenia wynosi 100 %, a co roku można odliczyć maksymalnie 1 mln zł. Katalog kosztów jest otwarty, zatem w uldze rozliczysz zarówno koszty reklamy, platform sprzedażowych, współpracy z influencerami jak i materiałów promocyjnych.
Podsumowanie
Zmiana w przepisach Polskiej Strefy Inwestycji z pewnością wpłynie na liczbę zawieranych umów o wsparcie, ale niekoniecznie na plany inwestycyjne polskich przedsiębiorców. Istnieje bowiem więcej mechanizmów, które pozwalają na pozyskanie finansowania dla projektów rozwojowych.